Nawigacja motocyklowa
Nawigacje motocyklowe są coraz bardziej popularnym rozwiązaniem. Dzięki nim możemy bez problemów dostać się w interesujące nas miejsce. Posiadają też szereg innych zalet, które docenią przede wszystkim motocykliści. Dlaczego warto zdecydować się na takie urządzenie? Zapraszam do lektury.
Jakie są różnice między nawigacją a telefonem?
Telefony to podręczne urządzenia, które są wyposażone w aplikacje umożliwiające nawigowanie do wybranego celu. Jednak ta aplikacja jest jedynie dodatkiem. O ile sprawdza się w trakcie jazdy samochodem o tyle w trakcie jazdy na motocyklu może nie być do najlepsze rozwiązanie. Sporadyczne użytkowanie na kierownicy motocykla nie powinno negatywnie wpłynąć na telefon. Jednak warunki atmosferyczne i np. jazda w pełnym słońcu mogą sprawić, że nasz telefon odmówi posłuszeństwa. Łatwo go przegrzać, co może doprowadzić do wyłączenia systemu lub nawet uszkodzenia podzespołów. Nawigacje motocyklowe mogą pracować w dużo szerszym zakresie temperatur i są w pełni odporne na warunki atmosferyczne, w tym wilgoć, co umożliwia korzystanie z nich przez wiele godzin, niezależnie od warunków.
Aplikacje mobilne, służące nawigacji tworzone są dla szerokiego grona użytkowników. Nawigacje dla motocyklistów wręcz przeciwnie. Są opracowywane konkretnie z myślą o miłośnikach jednośladów, dlatego oferują szereg funkcji niedostępnych w innych urządzeniach, takich jak np. planowanie trasy z uwzględnieniem ilości zakrętów.
Planując bliższe czy dalsze wycieczki, nie jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkiego, co może nas spotkać. Dlatego naładowany telefon może być rozwiązaniem wielu nieplanowanych sytuacji. Kiedy korzystamy z nawigacji, rozładowujemy baterię naszego smartfona. Możemy ją oczywiście naładować, ale często zwyczajnie nie ma takiej możliwości lub nie mamy na to czasu. Korzystając z dedykowanej nawigacji, możemy być pewni, że nasz telefon będzie cały czas w pogotowiu.
Jaką nawigację wybrać?
Naszym faworytem jest TomTom Rider 550. Jest to nawigacja używana i doceniana przez wielu motocyklistów na całym świecie. Bywa towarzyszem przejażdżek po mieście i wypraw dookoła świata. Co oferuje?
TomTom Rider 550 ma ekran o przekątnej 4,3 cala. Pozwala zaplanować trasę z uwzględnieniem, krętości i pagórkowatości, dzięki czemu możemy dotrzeć do celu alternatywną i ciekawszą dla motocyklistów drogą. Posiada też wbudowaną bazę tras, opracowaną z udziałem motocyklistów, która pozwala poznać miejsca na nowo.
Ma wbudowane Wi-Fi, dzięki czemu wszelkich aktualizacji możemy dokonywać bezprzewodowo. TomTom Rider 550 jest kompatybilny z Siri i Google Now. Możemy do niej podłączyć telefon, co daje możliwość odbierania połączeń z poziomu nawigacji, na ekranie widzimy też komunikaty o przychodzących wiadomościach. TomTom ma szybki, czterordzeniowy procesor. Ekran został dopracowany i działa, nawet kiedy jest pokryty wodą, docenimy to w trakcie jazdy w deszczu. Producent zapewnia dożywotnią aktualizację map. Jest dedykowana aplikacja MyDrive, w której można planować trasy i przesyłać je bezprzewodowo na nawigację. TomTom obsługuje punkty POI, czyli wskazuje istotne miejsca (restauracje, hotele, szpitale itp.). Nawigacja, podobnie jak google maps, informuje na bieżąco o sytuacji na drodze, korkach, wypadkach. Skala wodoodporności: IPX7. Czas pracy na baterii to ok. 6 godzin, choć są testy pokazujące, że wytrzyma i 8. Osoby pokonujące dalekie dystanse docenią możliwość ładowania w trakcie jazdy przez uchwyt na kierownicę z wbudowaną ładowarką.
W zestawie (Wersja Premium Pack) otrzymujemy uchwyt na kierownicę Ram-mounts, kabel USB, przewód zasilający, zestaw do montażu w samochodzie, zabezpieczenie antykradzieżowe i futerał ochronny. Cena (Premium Pack) to 2149 zł
Uwaga: tylko teraz, kupując nawigację TomTom Rider 550 otrzymasz 150 zł zwrotu!
Szczegóły na stronie
